online poker

niedziela, 27 stycznia 2013

Sesja nr 3

trochę o pokerze & o ciężkim życiu studenta



Tradycyjnie już godzina gry za mną, znów mogę śmiało napisać, że jest progres :)



$19,07 tyle udało się zarobić w czasie ostatniej godziny. Podwoiłem swój bankroll, grało się bardzo łatwo, weekendowi gracze oddawali swoje pieniądze, aż miło :)

Czytając tego bloga, pewnie nie jeden z was pomyśli, skoro potrafisz zarabiać 60zł/h, to dlaczego do cholery nie grasz więcej niż 1h raz na kilka dni? 

No coż, nie samym pokerem człowiek żyje, zwłaszcza podczas sesji. Studia pochłaniają olbrzymią ilość czasu, normalne życie również strasznie go zjada. Większość z was pewnie doskonale o tym wie, zapewne macie swoje rodziny, być może dzieci, znacie dobrze sytuację ;) 

Młodsza część czytelników siedzi sobie spokojnie w rodzinnym domu, jedynym większym zmartwieniem jest szkoła, sprawdziany, matura i takie tam pierdoły. Nie tak dawno sam przez to przechodziłem. Było mi wtedy źle, chciałem się wyrwać z tego stanu rzeczy, dlatego wyjechałem do innego miasta na studia. Teraz tkwię w tym bagnie zwanym nauką, która jest co prawda bardzo ciekawa, lecz z drugiej strony stresująca i kradnąca czas. Wszyscy mówią musisz skończyć studia, MUSISZ, MUSISZ. Nic nie muszę. Męczę się z tym, bo jeszcze mnie to interesuje. Nie wiem co będzie za kilka dni, miesięcy, lat. Może oleję to i zajmę się całkowicie pokerem. Czy jednak wtedy będę WOLNY?

1 komentarz:

  1. coś trzeba wybrać, albo 100% pokera albo 100% nauki. teraz nie ma ani tego, ani tego, więc jest nijak

    OdpowiedzUsuń