online poker

niedziela, 10 lutego 2013

32 stoliki na raz!

Update


Witajcie! Nastał ten czas kiedy trzeba wrzucić update. Tak naprawdę dopiero od dwóch dni pomału rozkręcam swoją maszynę. Skończyła się sesja, jest więcej czasu. Od jutra ruszamy pełną parą!

Tymczasem co się działo do tej pory?

Międzyczasie, podczas sesji udało mi się kilka razy zagrać krótkie sesje. Grałem cash, jednak kompletny brak koncentracji, fatalna gra, stres związany z nauką i nieodpowiedni czas do gry skutkowały tym, że przestałem wygrywać na NL2! Dla mnie to nic nie znaczy, ale zdaję sobie sprawę, że dla czytelników może to podważać sens challengu. Jednak nie przejmujcie się, każdy pokerzysta miewa tzw. "swingi". Są to wahania bankrolla pomimo dobrej gry. U mnie dodatkowo gra nie była dobra więc zasłużenie przegrałem kilka buy inów ;)

Swingi są nieodłącznym wrogiem pokerzysty. Czasem gracze używają słowa "downswing", aby określić swoje swingi, jednak jest to spore nadużycie tego słowa. Downswing oznacza przegrywanie wielu rozdań na przestrzeni tygodni lub miesięcy. Mowa tutaj o setkach tysięcy rozdań, gdzie jesteśmy dużo poniżej tzw. linii "EV", czyli linii która mówi nam o jakości podejmowanych decyzji.

Podsumowując, jeżeli jakość naszych decyzji jest dobra, są one matetycznie dochodowe, a mimo to przegrywamy przez np. 5000 rozdań - mówimy tutaj o swingu.

Gdy nasze decyzje są również dobre, ale przegrywamy lub jesteśmy na 0 po 100 000, 200 000 tysiącach rozdań, możemy wtedy mówić o downswingu. 

W karierze każdego pokerzysty taki okres zdarza się kilka razy, trzeba go przetrwać grając swoją najlepszą grę i nie przejmować się "bad beatami", czyli "nieszczęśliwymi" zdarzeniami. Specjalnie nieszczęśliwe jest ujęte w cudzysłowie, spytacie dlaczego? Zapamiętajcie sobie raz, na zawsze. Szczęście w pokerze nie istnieje! Jest pojęciem abstrakcyjnym. Nie polegamy tutaj na szczęściu, tylko i wyłącznie na matematyce!

Koniec tych rozważań na dziś :)

Co do mojego bankrolla, spadł do $24, po grze na cashu, ale dziś postanowiłem sobie pograć sng i dzięki temu wzrósł do $27,24

Zagrałem 48 sng, za $0,50, 90-cio osobowych oraz 45-cio osobowych.
Poniżej screen z mojej gry, było w tym momencie odpalonych 32 stoliki :)


Nazwy i numery rozdań zostały specjalnie zamazane, aby nie można było mnie zidentyfikować :)

W kolejnym wpisie poruszę jakiś strategiczny temat.
Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz